(...)Mój przyjaciel otworzył szufladkę w komodzie swojej żony i wyjął z niej mały pakiecik owinięty w bibułkę. To - powiedział - nie jest zwykłe zawiniątko - to jest bielizna osobista. Wyrzucił opakowanie ukrywjaące zawartość i przyjrzał się jedwanej, wykończonej koronką bieliźnie. Kupiłem to jej, kiedy pierwszy raz pojechaliśmy do Nowego Yorku 9 lat temu, nigdy jej nie założyła czekała z tym na jakąś specjalną okazje!
Więc dobrze - pomyślał dzisiaj zdarzyła się ta odpowiednia okazja. Zbliżył się do łóżka i ułożył bieliznę przy jej głowie, obok innych rzeczy. Niedługo będzie ją ubierać do trumny.
Po krótkiej chorobie wczoraj zmarła. Potem patrząc się w moją stronę powiedział: Każdy dzień, który przeżywasz jest ta specjalna okazja! Nasze okazje już minęły. Nie warto było zostawiać wszystkiego na potem...
zla18 2007-12-02
ojejku..jakie to smutne..:( ale niesie przesłanie..trzeba zyc tak, aby kazdy dzien miał szanse stać sie tym najpiekniejszym..
*ja nie przesadzam..słucham co ludzie mówia..;p wiara w siebie..a co to?
arwenka3 2007-12-02
dzięki za komenatarz ;)
ja ciebie również pozdrwiam :)
fajna fotka , a opis za długi nie che mi sie go czytać dzisaij ;)
kate25 2007-12-02
bardzo smutan historia przykro mi z powodu twojego przyjaciela.
trufelka 2007-12-02
Także Ciebie pozdrawiam, smutne, to co piszesz pod fotką, ale daje dużo do myślenia .
sensu 2007-12-02
Bardzo ładna fotka to raz a dwa to że hehe na pewno w Ciebie nie wyląduje siekierka :D i trzy widząc resztę fotek to jesteś romantyczka :)
emilcia03 2007-12-03
Bzów Ci nie wysyłam
Ani róż pachnących,
Tylko Ci przesyłam
Kilka słów gorących
Dzieki za odwiedzinki:)):))
zoncia 2007-12-03
to co napisałaś pod tą fotografią.. to święta prawda.. wiem to i ja :) Dziękuje za odwiedziny i miłe słowa. Masz również ładną galerię :) pozdrawiam