(1)
Architektom udało się połączyć tradycję z nowoczesnością. Po kilku miesiącach kapitalnego remontu otworzono ten najpiękniejszy zabytkowy budynek w mieście. Obiekt został uratowany od zapomnienia. Przez całe wieki zabytkowa kamienica niszczała.
Odzyskano ponad 100 metrów kwadratowych powierzchni na wystawy oraz centrum informacji turystycznej. W odrestaurowanych piwnicach jest obecnie wystawa fotografii Chęcin i okolicy oraz historią remontu.
Sień, z pozostawioną kamienną posadzką (tzw. kocimi łbami), do której kiedyś wjeżdżało się konno, zamknięto szczelnie drewnianą bramą i drzwiami. Zmienił się też dziedziniec, na którym w latach 70. kręcono sceny do filmu \\\"Pan Wołodyjowski\\\". Ma nową posadzkę z piaskowca, odnowiono też otaczający go mur kryty drewnianym gontem.
W sąsiadującym z sienią pomieszczeniu urządzono wystawę skamieniałości i minerałów występujących w regionie świętokrzyskim. A największe pomieszczenie na parterze nadaje się na organizację prelekcji, spotkań, wykładów, małych uroczystości.
Chęciny zyskały też coś, czego w miasteczku zawsze brakowało - miejsca noclegowe dla VIP-ów. W Niemczówce na poddaszu wydzielono trzy takie pokoje, każdy z łazienką, telewizorem, podstawowymi meblami i dwoma łóżkami (jest możliwość dostawki).
Architekci, w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków, umiejętnie wykorzystali średniowieczne mury i detale architektoniczne, wkomponowując w nie nowoczesne wykończenie wnętrz z ceramiczną terakotą i współczesnym oświetleniem.
Niemczówka stanie się turystyczną perełką Chęcin, i całego regionu.
