Kilka słów na temat epitafiów.....
Zafascynowały mnie epitafia prawosławne, ale chociaż znam rosyjski wiele z nich jest pisane bardzo starym językiem i ciężko wszystko zrozumieć…..
Na pierwszy rzut oka rosyjskie epitafia nie różnią się specjalnie od tych, spotykanych np. na Starych Powązkach (no chyba, ze alfabetem). Tu także mamy mniej lub bardziej rozbudowaną prezentację zmarłego (w tym określenie jego profesji np. nauczyciel, generał-leuntant, malarz) oraz lata życia wraz z bardzo dokładną nieraz datą śmierci. Całość zamykano zazwyczaj formułą "Pokój twoim prochom" lub cytatami biblijnymi.
Słówko jeszcze na temat alfabetu, używanego w inskrypcjach. Wbrew pozorom nie jest to wyłącznie cyrylica (Właściwie to grażdanka. Car Piotr I przeprowadził reformę pisma wprowadzając tzw. grażdankę, różniącą się od cyrylicy kilkoma literami i... przeznaczeniem. Służyć miała bowiem do zapisywania tekstów świeckich. W lekko zmienionej formie funkcjonuje do dziś jako oficjalny alfabet rosyjski.).
Na niektórych nagrobkach można również znaleźć napisy w ozdobnej głagolicy (Najstarszy alfabet słowiański, służący do zapisywania języka staro-cerkiewno-słowiańskiego), jednak im bliżej do naszych czasów, tym częściej dominuje alfabet łaciński.
dodane na fotoforum:
gosiak 2008-08-03
Pozdrawiam Dorotkę !! Ciekawie spedzasz czas :))
Mnie sie wydaje też ze to ukraiński oni maja literę "i"
w swoim jezyku - pisana jak po naszemu :))
martynw 2008-08-03
witaj... kilka takich kolarzy musiałabym zrobić... to piękny i dobrze wyposażony zamek.... mimo, że ma walory użytkowe,,,, więcej na fotkach normalnych... mimo wszystko są czytelniejsze:):) dobrej nocy:):)
martynw 2008-08-03
ha bo to język starocerkiewny.... okropnie trudny.... mam ten język jako jeden z przedmiotów.... łacina... to nic w porównaniu ze starocerkiewnym.... pozdrawiam:):)
joann00 2008-08-03
Witaj, Dorotko!
Pracowałam swego czasu w bibliotece na Polonistyce i pamiętam, jaką zmorą był dla studentów staro-cerkiewno-słowiański:-) Ty się go uczyłaś?
Bardzo ciekawy nagrobek, lubię takie oglądać. I czytać.
A na przegląd samochodu nie miałam ochoty, Marek mnie zaciągnął, no to zaczęłam zwiedzać zakładzik czając się z aparatem:-)))
zmijka2 2008-08-03
Papatulki..Dobranoc ..spokojne nocy ..:):)
spawacz 2008-08-04
ciekawa fotka i opis, pozdrawiam