To dzięki Krysi (garnuszkowa Krysialuk, a moja koleżanka jeszcze ze szkoły) mogłam podziwiać tak piękne widoki i łazić po górskich potoczkach....
setulo 2008-09-04
Aż to Krysiula a mnie oglądanie swojej galeri tylko zostawiła abym jej okazy mogła podziwiac . To ci koleżanka hi hi ... no i mów ile nazbierałyście czy znowu Krysia garnek wspaniałymi okazami zarzuci ?
kasiad 2008-09-04
no fakt...czas na grzyby ! :)*
grazka 2008-09-04
Witaj....a ja tak czekam na grzyby w swoim lesie, nie rosną jeszcze, szkoda......pozdrawiam
paw134 2008-09-04
Dorotko jak Ci zazdroszczę... lubiłam zbierać, a teraz lubię tylko jeść... Pozdrawiam cieplutko pa!
doris11 2008-09-04
Witaj Dorotko -turystko-super kolaż-miłego wieczorku.
sylwia55 2008-09-04
Życzę Ci wyciszenia.
Tylko w ciszy można spokojnie żeglować
po oceanie wspomnień.
tylko w ciszy usłyszysz nieme wołanie
drugiego człowieka.
W ciszy można wymierzyć subtelną wagę słów.
Tak więc życzę Ci wyciszenia w sercu,
a na ustach - wielu słów.
Dobrych słów,
których nie poskąpisz przyjaciołom.
Dobranoc
danka10 2008-09-04
Ryby chyba też łowiłaś? miłego wieczorka....
joann00 2008-09-04
O, fachowe grzybobranie! Butki odpowiednie, po żmijach można deptać do woli:-))) A na niedźwiedzia miałyście jaką broń? Bo się rozpleniły tam ostatnio:-)
reniuska 2008-09-04
DOROTKO WSPANIALE GRZYBOBRANIE I NAPEWNO UDANE
We śnie wszystko jest ciekawsze
We śnie wierzysz, że na zawsze
Tak szczęśliwie i tak dobrze może być
We śnie mogą wszyscy wrócić
We śnie możesz się nie smucić
We śnie możesz jeszcze piękniej żyć
*MILEJ NOCY DOBRANOC*
pamela5 2008-09-04
Widać, ze grzybobranie się udało. Spotkanie z koleżanką też było miłe.
Pozdrawiam:-))Życzę Ci spokojnego i miłego wieczoru:-))
joann00 2008-09-04
Spokojnie, Dorotko! smok najedzony, więc póki co łagodny! A jak zgłodnieje, to będę mieć zgryza, bo dziwicami się pożywia:-)))
katerin 2008-09-04
Ja też chcę na grzybki w takie okolice...i koniecznie chcę połazić po tych potoczkach:)))
danka1 2008-09-04
oo były grzybki i nie tylko..
pozdrawiam..
kobita 2008-09-05
zazdroszczę....a mój brat też był w górach...i dupek żołędny nie przywiózł mi rydza...a ja nigdy nie widziałam rydza....u nas ciężko znaleźć
mimoza7 2008-09-05
Fajne wspomnienia, ładnie to przedstawiłaś, na jednej kartce tyle wspomnień z grzybobrania :-)
kryst21 2008-09-05
★ ♥ ★ ♥ ♥ ★ ♥ ★ ♥ ★ ♥ ♥ ★ ♥
Jeśli masz przyjaciela, odwiedzaj go często,
ponieważ ciernie i zielska zarastają ścieżkę,
którą się chodzi.
★ ♥ ★ ♥ ♥ ★ ♥ ★ ♥ ★ ♥ ♥ ★ ♥
mocarny 2008-09-10
te grzybki co sa na foto to typowe sztany sa bardzo podobne do jadalnego grzyba pieknie pacha i rosna calymi chmarami w jagodowiskach np. ale po odwroceniu zaczynaja rozowiec od spodu a to swiadectwo nie jadalnosci tego gatunku :) nie polecam