Kiedy moja corka chodzila do szkoly,to ja przez cale wakacje kompletowalam szkolna wyprawke,bo w sklepie trzeba bylo "upolowac" potrzebne rzeczy.A kolorowe piorniki-marzenie dzieci-przywozilo sie z zagranicy....
maka25 2011-08-31
Wiem coś o tym ..., za to teraz można dostać niemalże wszystko, byleby tylko "kaska" była!
Serdecznie pozdrawiam Jolu.
flossy 2011-08-31
świetnie pokazane te odczucia...ja miałam podobne:)
stopka 2011-08-31
Jolu, dziękuję..:)))
...tak, tak było dokładnie jak piszesz..:)
...teraz jest inaczej...
pozdrawiam:))
reni50 2011-08-31
teraz w sklepach jest wszystko tylko czasami portfel pusty...oby dzieciaki miały potrzebne przybory i z ochotą się uczyły...
terala 2011-08-31
...kredkowe, kolorowe serduszka ........i pierwszy dzien roku szkolnego i tornistry, zeszyty, piora, gumki.........czyz wspomnienia nie sa piekne.....?...
bianai 2011-08-31
...i takie były czasy...
Kredki ładne, hmmm co by Ci tu namalować...hmmm wiem- promienne słoneczko :)) jakoś kojarzy mi się z czymś dobrym :))
Pozdrówka :)
blondi0 2011-08-31
A dzisiaj wszystko jest w sklepie tylko pieniążki potrzebne.....:)) Pozdrawiam i dobrej nocki życzę :)))
henry 2011-08-31
a teraz... jest wszystkiego pod dostatkiem.. a i tak na ostatnia chwile ludzie kupują:)))
ewusia 2011-08-31
Pamiętam ..teraz wszystko jest ale ludzie
nie mają pieniędzy. Czasami żałuję,
że już nie chodzę do szkoły,
mile wspominam te czasy..:)
psyka 2011-09-01
... i ksiazki sie kupowalo od starszej klasy bo nowych byly trzy komplety na klase....
malgo51 2011-09-01
Oj, tak. Pamiętam i ja te czasy zdobywania kolorowych chińskich piórników, to było marzenie dzieci. Pachnące gumki do scierania, kredki.
Mamy to już za soba. Pozdrawiam, Joluś:)
isia222 2011-09-01
teraz jest łatwiej, ale i w nadmiarze rzeczy, dzieci zatracjaą tę radosć oczekiwania i radość z małych rzeczy
funiak 2011-09-01
swietny pomysl na kadr i jego opis:)))....no i oczywiscie pierwszego dnia zdjecia klasowe byly robione:)))radosny to dzien byl ....mala dawka obowiazku i emocji:)))
kinia21 2011-09-01
teraz tego wszytskiego kolorowych kredeczek piórniczków i zeszycików jest na pęczki tylko miec portfel bez dna...:)
ingas 2011-09-01
nie to co teraz, oby stac wszystkich było na to a niestety tak nie jest:( oby pedagodzy mniej moze wymagali? ja juz nie mam tego problemu i sie bardzo ciesze z tego powodu.......pozdrawiam Dosienko
truda35 2011-09-01
a teraz od wyboru do koloru , wszystko jest ,tylko pieniążków niektórym brak :(:(:(:(....
inesss 2011-09-03
kiedy ja chodziłam do podstawówki wujek mojej koleżanki wrócił z Libii i przywiózł jej komplet 72 kolorowych kredek.Cała klasa z nich korzystała i do dziś pamiętam to uczucie zazdrości ,że ja takich nie mam :(