ulkajast 2008-12-06
Choć na pewno to wszystko są baje.
takie, wiecie, beje baju - baju,
to jednakże tak coś mi się zdaje,
że przyjemnie wierzyć w Mikołajów.
Świat się nimi co roku zaludnia
o północy dnia szóstego grudnia.
Nie wiadomo dotychczas dokładnie,
gdzie Mikołaj przez cały rok żyje.
Chyba w szafach, komodach gdzieś na dnie
przed ludzkimi oczami się kryje.
Kto ma szczęście, ten na dnie komody
ujrzy czasem strzępek siwej brody.
Bo tak samo dziś, jak i przed laty.
utrzymuje się w modzie ta moda,
że Mikołaj być musi - brodaty
i że biała być musi ta broda
Białe brody nie lecą im z nieba,
dużo waty na brody potrzeba.