...i jego piłeczka - piłeczka jest w rozsypce bo ma tyle lat co on...czyli 11 - to pierwsza jego zabaweczka i inne nie istnieja....z tą piłeczką nie rozstaje się....
dodane na fotoforum:
mariol6 2015-02-08
Śliczny! Myślałam w pierwszej chwili, że to Lulka... ;-)
Mój Cezar kiedyś też miał swoją ukochaną piłkę, strasznie była sfatygowana i szpetna, ale dla niego - najukochańsza! :-)
bewax 2015-03-18
Haha :) mój ma tak samo i też nie rozstaje się z podobna zabawką:) nawet z nią śpi ,biega po całym domu bo bez niej nie zaśnie :) Pozdrawiam serdecznie :)