Wczoraj byłam na pięknej uroczystości Pierwszej Komunii św. chrzesniaka mojej corki - Michałka.
Po Mszy św.na przyjęciu był animator , który prowadził różne zabawy i zajęcia dla dzieci
Oczywiście było malowanie twarzy - Julcia przeszczęśliwa bo ma wymarzonego tygryska na swojej buzi :).
Za Julcią siedzi mój tata :)