Witam po bardzo długiej nieobecności :)

....cóż.... realia życia ostatnio nie są optymistyczne ale trzeba zyć radością chwili - nie panikujmy, stosujmy się do zaleceń służb i zanośmy modlitwy do NMP a przez nią do Boga.

A u nas dzis radosna , bardzo radosna chwila - moja kochana Juleńka kończy 7 lat - były skromne urodzinki - niestety wymarzone poległy w gruzach - tort i prezenty.
Dużo słoneczka moja kochana - dalszych osiągnięc w szkole tańca i akrobatyki oraz samych szóstek w szkole w której rozpoczynasz naukę we wrześniu :):):)