dobrze, że nie widać wszystkiego, bo ten blog oglądają też dzieci, a części ciała są niedobre do oglądania; wiem tyle, że miłośnicy fotografowania to bandyci i mięsożerne chamskie stworzenia, które nie wiedzą po co żyją w ludzkich ciałach; na takie refleksje pozwalam sobie w obliczu wieloletnich doświadczeń, a jako aktor miałem ich ogromne ilości, niestety zawsze przykre; to mógłby być, poniekąd, przyczynek do pracy doktorskiej mojego kolegi studiującego socjologię, czy nauki pokrewne
drop60 2008-07-18
tak, jestem ekshibicjinistą, chociaż jest na to też mniej potępiana grupa ludzi: naturyści, nudyści, miłośnicy naturalnego życia, ale czy można w betonie nawet myśleć o jakichś, choćby, śladach natury i naturalności, czy naturalnych zachowań:" pamiętajcie o ogrodach..."