Dunka ;D

A macie Dunkierkę ;D

hehe ;D śmiać mi się chce, gdy sobię przypomnę ostatnie moje tereny xD
Jadę sobię z panią, przez jakąś dróżkę, i nagle przed nami stado
dzików przebiega, duże i młode dzikixD. No to my nawrót i galopem przed siebie, oczywiście jeszcze jakiś
maluch przedemną przebiegł, a że to było tuż przed Dunkierką więc ona go przeskoczyła xD
nie ma jak przez dzika skakaćxD

Albo jadę w teren z sandrą (kucus ) i panią. Sandra na Shiri(pierwszy teren Shiri) a ja na Suprais..
już na końcówce idziemy stępem, a Shiri zagalopowała (nie mam zielonego pojęcia dlaczegoxD)a ja z Suprais
też żeby panią i ją dogonić bo były troche za daleko, a Shiri chyba usłyszała że galopujemy, więc wyprzedziła panią pełnym galopem,
a suprais za nią wyrwała ;D wyprzedziłyśmy panią, i nic nie robimy żeby te konie zatrzymać tylko
się śmiejemy xD (no bynajmniej ja XD) więc po jakimś czasie chciałam zrobić woltę i na wolcie suprais zwolnić.
Oczywiście zapomniałam o Shiri więc zderzyłyśmy się xD. Zatrzymałyśmy się na chwilę, pani nas dogoniła, a my znowu
galopem przed siebie xD w końcu przed jakimś laskiem się zatrzymałyśmy xD to potem się już nic nie działo, spokojnie stępem
dojechałyśmy do stajni ;D Fajnie było ;DD

Albo ostatnie skoki. No to było chyba 80cm bez strzemion, no to sobię spokojnie jadę galopem na przeszkodę i w czasie skoku...
zachaczyłam moimi stopami o drąg, koń nie zachaczył ale ja zachaczyłam xD nikt nie wie jak ja to zrobiłam xD hahaha ;D
;D

A tak to nudy xD

W piątek na 6 dni na konie ;D więc fot nie będzie ;/ ale ponadrabiam jak wróce ;D