pomnik sosenkowy

pomnik sosenkowy

Kiedy jest mi smutno i źle,
po cichu z domu wymykam się.
Idę sama w poranny czas
tam czeka na mnie las.

Idę i z zapartym tchem
podziwiam ptaszęta te,
które nad głową mi świergotają
słodkim marzeniem napawają.

Kiedy patrzę dłuższą chwilkę
i nie ruszam się w ogóle,
dwie sarenki dostrzec mogę
cieszą mnie one ogromnie.

Dzięki lasom znów odżywam.
Wszystkie smutki i zmartwienia
idą precz ... już ich nie ma.
W lesie wszystko takie proste

rosa rano, potem słońce
nie ma kłótni ani bólu...
lecz czasami tam zagraża
ręka złego gospodarza.

Bardzo mnie to denerwuje,
gdy ktoś dobro, piękno psuje.
trzeba potem to naprawić,
od śmieci zwierzęta i drzewa wybawić.

Gdy wracam do domu, już mi jest lżej,
bo las do życia pobudza mnie.
Wszystkie złości oraz żale
już nie goszczą we mnie-wcale!

Sabina Haratyk kl. I g

emilka7

emilka7 2009-10-08

Witaj Edwinie...Olbrzymi pomnik....Piękna fotka...Miłego popołudnia...Pozdrawiam:)

b0zenka

b0zenka 2009-10-08

musiałam wrócić z działki bo leje ze hej....więc Lolek z obowiązku zwolniony

gooja

gooja 2009-10-08

Ja bym sie chętnie na niego wdrapała.....;-)

frank2

frank2 2009-10-08

Pomnik super super ,pozdrawiam milego dnia.

anulap

anulap 2009-10-08

Ładny...ślicznie go pokazałeś...milusiego popołudnia Edwinku:)

olena

olena 2009-10-08

Drzewo juz chyba zmęczone.. Pozdrawiam Cię Edwinku..

mpmp13

mpmp13 2009-10-08

szukając słońca powykręcało się jak mogło...pięknie to pokazałeś....Pozdrawiam.

(komentarze wyłączone)