zatopione w płynnym bursztynie promieni słonecznych... niczym anioły światła nagle zastygłe w zachodzącym słońcu... obserwują świat wyczekując momentu by móc wystrzelić... przyszłością promienia słonecznego w ciemną postać nocy... jasność lotnej materii rozświetla mroczną drogę zagubionym porannym snom...
dodane na fotoforum:
zuela 2010-05-10
jak marzenia... na pograniczu snu i jawy... kiedy ciało jeszcze śpi... myśli snują się leniwie wśród magii odchodzącej nocy... a zmysły czują już dotyk srebrnego poranka...
harsz 2010-05-10
lubię te Twoje fotograficzne opowieści o Elfach ......
mam wśród nich wielu przyjaciół ...........
mimoza7 2010-05-16
Bursztyn, miód... słodkie i piękne ;-)))