Witajcie po długaśnej przerwie :) mimo wakacji i urlopów pracowałam jak pszczółka... a teraz mamy tydzień wolnego - Janek postanowił złapać bakteriozę jakąś, więc się kurujemy i nabieramy sił.
taki torcik upiekliśmy na urodzinki Mężonowi i Tatonowi :)
przepis tutaj:
https://handmade-by-efciak.blogspot.com/2011/09/sto-lat-sto-lat-tort-wesoy-listek.html
dodane na fotoforum: