Odgaduję Krzyż
W drodze co pod górę
W słowach co jak lancet
Odgaduję Krzyż
W niebie szaro burym
W na pół pustej szklance
Ile jeszcze ich
Dasz mi Panie Boże
Na moich dni przestrzeń
Ile gniewów Twych
Na ramiona włożę
Ile krzyży jeszcze
Musisz kochać mnie
Nie prostujesz dróg
Serce w ogniu staje
Przecież mówią że
Kogo kocha Bóg
Temu Krzyże daje
jairena 2008-03-08
Piękna i mądra to modlitwa, bez pośredników, jedynym łącznikiem między Wami Krzyż! Ale ta modlitwa jest w swej treści uniwersalna, bo i ja mam te i inne zapytania poprzez Krzyż i to też mój jest łącznik... i nie tylko mój...więc idziemy dalej drogą, spotykamy kolejne Krzyże- do zbawienia. Dziekuję Ci za refleksje.
wladzia 2008-03-08
tematyka wiersza oddaje nasze rozmyślania nad naszym życiem w tym szczególnym czasie przed Dniem Zmartwychwstania - dziękuję i pozdrawiam