W oczach wyczytasz wszystko
Każdą zmianę nastroju
Wzrokiem zapalisz ognisko
Wzrokiem ruszysz do boju
Oczy zwierciadłem wnętrza
Chociażby chciały nie skłamią
Spojrzeniem wnikając do serca
Ogrzeją go lub poranią
W oczach wszystko zobaczysz
Niczego skryć nie są w stanie
Od bezdennej rozpaczy
Po miłości oddanie