Kiedy byłem młodszy nienawidziłem chodzić na śluby.Wydawało mi się , ze wszystkie ciotki i podstarzałe krewne przychodzą do mnie , trącając mnie w żebra , mówiąc :
- Teraz Twoja kolej.
- Brrr! Przestały , kiedy zacząłem robić im to samo na pogrzebach.
ola22 2009-07-12
hehe swinki ;PP