Idzie Jasiu do kościoła wyspowiadać się. No i opowiada swoje grzechy: - Nie słuchałem się mamy i przeklinałem... Ksiądz zapukał... A Jasiu: - K**wa, co mnie straszysz?!
michnas 2009-11-23
Super:) A mnie nie ma?Pozdrawiam milutko:)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]