Argumentu, który zaczyna się od słowa "gdyby"
używa się zawsze wtedy kiedy nie ma się już
żadnego argumentu... !
myrazem 2011-10-07
zdecydowanie ... realny wpis... hi hi sama go czasami uzywam... a fotka jak zawsze piekna.........
henry 2011-10-07
Gdybanie - tak to okreslam.. jestw czasie przeszlym w tym wypadku - wiadomo wiec, ze niczego nie mozna już cofnąc... a czasu tym bardziej...
Znakomita obserwacyjna fotka Wojtku...
ps.. polecam.. niedaleko masz fajny plenerek - klonowo-wierzbowo-brzozowy... wystarczy przejść na drugą stronę ulicy, zreszta wiesz:)
trawka 2011-10-07
no właśnie..to nasze gdybanie.. to taka samoobrona....
pozdrawiam, miłego piąteczku...........
wpike 2011-10-07
świetnie się zaczaiłeś:) piękne foto!
kropka7 2011-10-07
Gdyby ... usłyszała jak się z aparatem skradasz ....
co byłoby na fotce ????
... ach z tym "gdybaniem" zawsze jest problem...
ale muszka nie odleciała więc jest cudnie:))))
Pozdrawiam cieplutko :)