Domek dla kózek ...spotkany w drodze podczas spacerku nad Wisłę :)
Kózki będą następnym razem... jak zaświeci słoneczko:) Teraz trochę poezji Juliana Tuwima :
SKAKANKA
"Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała".
Prawda!
Ale gdyby nie skakała, to by smutne życie miała.
Prawda?
Bo figlować - bardzo miło, a bez tego - to by było
Nudno...
Chociaż teraz musi płakać, potem będzie znowu skakać!
Trudno!
Więc gdy cię dorośli straszą, że tak będzie, jak z tą naszą Kozą,
Najpierw grzecznie ich wysłuchaj, potem powiedz im do ucha
Prozą:
"A ja znam może dwadzieścia innych kózek, co od rana do wieczora skakały i zdrowe są, i wesołe, i nic im się nie stało, i dalej skaczą! Grunt, żeby się nie bać! Tak skakać, żeby się nic nie stało! Bo inaczej, co by za życie było? Prawda?" I skacz, ile ci się podoba. Niech dorośli zobaczą, jak się to robi!
dodane na fotoforum: