Otulone jeszcze snem
wcześnie rankiem o chłodzie
łzy rosy srebrzystej zbudziły
pachnące bzy w ogrodzie
Po nocy zimnej i długiej
ich fioletowe kwiatki
czekają na słonka promienie
by ogrzało ich płatki
Wzeszło ranne słoneczko
złotem świat rozświetliło
wędrując wesoło po niebie
dzwoneczki bzu zobaczyło
Na chwilę się zatrzymało
zapachem oszołomione
harmonią barw i koloru
pięknem natury zdobione
A dzwonki bzu radośnie
rozchylają swe płatki
przytulają promyki słonka
jak dzieci do serca matki
dodane na fotoforum:
ewcia24 2009-06-01
Mariuszku z okazji Dnia dziecka :
Życzę Ci aby nigdy nie opuściła Cię odwaga, gdy przyjdzie Ci porzucić swoje bezpieczne pozycje.
Życzę Ci, abyś żył w zgodzie z samym sobą i z własnym systemem wartości:
to wielkie szczęście, gdy jest sie zadowolonym z tego, kim się jest.