Przedstawiam ......Pusia:) ......3 tygodnie temu zjawiła się pod moim domem ,stała dwa dni nie zważała na deszcz,nakarmiona i napojona nie chciała odejść ,patrzyła w okno jakby czekając kiedy ją zaproszę do domu.:) Ktoś ją wyrzucił z samochodu pod moim domem ......i zaopiekowałam się nią . Za swoją panią wybrała moją córkę chodzi za nią w krok w krok.Myślę ,że jest u mnie szczęśliwa co widać po jej zachowaniu ,zaczepia aby się z nią bawić...... i będzie miała chyba szczeniaki za jakiś czas ,ale i dla nich znajdzie się gdzieś bezpieczny dom....Nawet Mumir złagodniał przy niej więc podbiła serca nie tylko nasze ,ale i jego
reni50 2011-08-09
jest śliczna i ta radość w oczach! jak dobrze że znajdą się ludzie o dobrych sercach, Pusia chyba czuła że w waszym domu mieszkają dobrzy ludzie i to ona was wybrała. Dobro zawsze do człowieka wraca a tym złym ludziom, którzy ją wyrzucili powodzić się w życiu nie będzie.
extensa 2011-08-09
re.: to moja dzielnica Elu - więc ulubione i moje miejsce... szapo ba za przyjęcie Pusi... bardzo podobna do mojego Misia:)))
wpike 2011-08-09
śliczna jest!!! Znalazła dom......
elis50 2011-08-10
widać że jest bardzo mądra :):) a Ty masz bardzo dobre serducho :):):) spokojnej nocy Elu :):):):)