[33777445]

Halo, halo. Jest tu jeszcze ktoś?

U mnie dużo się pozmieniało. Erato i Erazmusa już nie widuję, po śmierci właściciela pewnego dnia zniknęły. Erazmus trafił do dobrego domu, co do Erato słuch po niej zaginął...podejrzewam, że spotkała się z rzeźnikiem ;(
Od tego czasu po krótkim czasie z Daxą wróciłam do Czechowic, jednak nie zabawiłam tam długo. Zawiodłam się trochę, no ale cóż...
Później trenowałam sobie w końcu pod BOJ i SOJ. Niestety srebra dalej nie mam, a możliwości jakichkolwiek startów przepadły. Wreszcie w wakacje 2017 chwilkę jeździłam pod okiem naprawdę cudownej trenerki, która zwróciła uwagę na tak podstawowe rzeczy burzące mój dosiad, o których inni "super" trenerzy nawet nie wspomnieli. Także zapowiadało się bardzo owocnie, niestety brak czasu przez studia trochę pokrzyżował mi plany. Aktualnie nie jeżdżę wcale. Nie wiem czy to jakaś przerwa czy po prostu dam sobie spokój bo coraz bardziej widzę, że ludzie lubią robić sobie i innym pod górkę.
Na razie bardzo powoli, niekońsko, jednak do przodu.
Pozdrowienia dla wszystkich jeszcze tu obecnych. :)

lezrts

lezrts 2018-01-04

ciekawa focia ;)

marccin

marccin 2018-01-04

nie zły powrót po latach :D

marasia

marasia 2018-01-05

Studia sa okropne pod wzgledem czasu :D Ja tez musialam sobie odpuscic :(

dodaj komentarz

kolejne >