Odkąd mąż miał operację to obowiązek palacza spadł na mnie,,,,,brrrrr, nie lubię tego:)))
kot54 2012-01-26
Elunia i ja w takim piecu paliłam i w wielkim też...
palenie jak palenie....ważne żeby w zimnie nie siedzieć.
Pozdrawiam cieplutko i pal Eluś pal bo mrozy idą....Buziaczki :)
grazia5 2012-01-26
Oj Danulka ma rację-pal Elunia ,bo idą mrozy:)))))Gorące buziaczki:))
jokanta 2012-01-28
O widzę że nie tylko ja działam w kotłowni.J też tego nienawidzę.Ja mam piec na miał i nie tylko ,,można jeszcze wszystko dosypywać.Ale ja tego okropnie nie lubię , PO ZA TYM TO CZYSZCZENIE BR BR,I POPIÓŁ.Pozdrawiam i życzę ciepełka.Oby do lata.