Pozdrawiam serdecznie:-)
Sarna -piękny zwierzak ,ale mam go dość ..Na działce wszystko zjedzone oprócz ogórków i pomidorów ..Nawet tuje na wiosnę im smakowały i je doszczętnie zjadły .. A jest ich u nas trzy,czasem cztery duże i sześć małych ...ech... Przeskakują siatkę nawet bez rozbiegu ..
lidia23 2018-07-12
znam to wszystko o czym piszesz..
lubię zwierzęta.....mam fioła na tle ich cierpienia..
ale...czasami potrafią straaaaasznie wkurzyć!
2 lata temu obsadziłam stawik pod domem czym tylko się dało....kwitły kwiaty,rosły mieczyki,rosły w górę słoneczniki..
a że mieszkam koło drogi głównej-wszyscy podziwiali..
w jedną noc przyszły one....-całe stado..
wszystko zjadły...!!!
zostały tylko resztki roślin,resztki róż....
od wiosny tego roku wskakuje ponad płotem jedna łania..
jak tylko pies byłby w domu -zjada pąki kwiatów...zjadła wszystkie bratki,begonie itd..
tylko stanąć i płakać jak się to widzi..
no ale...-one nie rozumieją że źle robią...
można się tylko pozłościć bo nic więcej nie da się zrobić..
rycho2 2018-07-13
ojejku to szkodnicy, nie myśleliśmy, że tak niszczyć potrafią
Elu nie mogłam się z Tobą skontaktować osobiście, byłaś poza zasięgiem lecz tą drogą raz jeszcze ślemy najcieplejsze, najserdeczniejsze życzenia, uściski kochana:)) :))
eewaa55 2018-07-14
A to sarenki... faktycznie problem nie do rozwiązania chyba tylko siatkę podwyższyć ja mam działkę blisko lasu ale tylko ptaki mnie odwiedzają:)))
sdlam 2018-07-22
A ja bym chciał takiego rabusia :)
pewnie do czasu....
(komentarze wyłączone)