Kiedy czujesz się zraniony, czasami próbujesz wmówić sobie, że cię to nie obchodzi: osoba, która cię skrzywdziła, nagroda, której nie wygrałeś, okrutny uczynek lub słowo, które zostało bezmyślnie wypowiedziane.
Udawanie, że nic się nie stało, to w pewien sposób unikanie prawdziwego życia, bo próbując udawać, że coś cię nie obchodzi, niepostrzeżenie odcinasz także swoje uczucia. Więc nie odczuwasz szczęścia, smutku, złości, nie czujesz się kochany i nie czujesz, że kochasz.
Sposób na przebrnięcie przez to, co cię boli, polega na zbliżeniu się do tego, pozwoleniu sobie poczuć, pozwoleniu sobie na płacz, który cię oczyści i zmyje ból. Udawanie, że nic się nie stało, prowadzi do tego, że tak naprawdę przestajesz w ogóle cokolwiek odczuwać i w rezultacie przestajesz tak naprawdę żyć. Tak więc pozwól sobie to poczuć! Czuj, płacz i zdrowiej. Tak, abyś znowu mógł czuć, że coś się dzieje. Abyś mógł żyć. Abyś mógł kochać.
jaworr 2009-11-17
Witam Cię Eluniu.... piękne słowa i trzeba wszystko dobrze przemyśleć..... miłego dnia zyczę.....:)
franz29 2009-11-17
Pięknie to napisałaś,słowo w słowo będę analizował je i odnosił do swojego życia. Pozdrawiam w tym słonecznym dniu...
jozef41 2009-11-17
czy chciałabyś być lekarzem mojej duszy ? - chętnie Cię zatrudnię i czy muszę wysłać Ci moją CV - kę...
lunio 2009-11-17
Ela ...psycholożka!!!!
ankag70 2009-11-20
bardzo mądre słowa...żeby poczuć życie musimy otworzyć serca i umysły i wyjść naprzeciw ludziom...pozdrawiam :)
(komentarze wyłączone)