[20168179]

Wtorek
15:23

Wcale nie chciałam zjeść tych ciastek.
Owszem, były pyszne i wydawało mi się, że mam na nie ochotę, ale teraz jestem gruba.
A wieczorem jak wrócę z hiszpańskiego na pewno będzie brakować mi czegoś słodkiego.
Eh.
Patryk zrobił mi niedobrą kawę.
Czuję zimno. Wyszedł i nie zamknął za sobą drzwi.
Czuję przeciąg.
Czuję złość.
Aa!
I jeszcze w dodatku się z nim pokłóciłam.
Jest dziwny.
Ale chyba ja też.
Każdy jest trochę dziwny. I to chyba jest piękne.
Nudno byłoby gdyby każdy był fajny.
Przez swoje wady, dziwactwa stajemy się na swój sposób wyjątkowi.
Nie ma sensu zastanawiać się jakie moje cechy są dobre a jakie złe.
Trzeba po prostu być.
Bo nigdy nie wiadomo kto co w nas zauważy. Koniec końców, ludzie lubią nas za to za co nas lubią, a nie za to, za co nam się wydaje, że nas lubią.
Rozumiecie?
Mam zły humor. To chyba dlatego, że zbliża mi się okres. Ale nie zamierzam tego tłumaczyć Patrykowi.
Czasem lubię się z nim pokłócić.
I po co tak w ogóle ja zjadłam te ciastka?
Podoba mi się jak dzisiaj wyglądam.
Tylko nie mam zmywacza do paznokci.
Jestem gruba.

tygrys9

tygrys9 2012-03-29

faktycznie jestes gruba :(

dodaj komentarz

kolejne >