co roku mnie zachwycają...

secza 2012-05-31

Mnie opuściły

dorciad 2012-05-31

Piwonie maja swój urok.....piekne są............

dorciad 2012-05-31

fajne......jeszcze daje cyca....jest opiekuńcza......jutro niestety rozstaje się z dwójką dzieci.....................

karin24 2012-05-31

śliczne są...pozdrawiam

dorciad 2012-05-31

tak Molly zostaje a dwa jutro już idą.....ciężko będę miała się z nimi rozstać....ale wszystkie mieć tez nie mogę............

dorciad 2012-05-31

wiesz mąż jest w domu ....jest na emeryturze....ma czas dla piesków nie są same....a te dwa szkraby są takie kochane

margoll 2012-05-31

Nic dziwnego,bo są śliczne!!!Miłego dnia Emmi:)

lidia23 2012-05-31

i na Twojej fotografii zachwycają!
cudowne są !
pozdrawiam serdecznie!

jokam 2012-05-31

peonie!
moje ukochane kwiaty!

jaworr 2012-05-31

To są też moje ulubione.... i u mnie rosną pod oknem,....:))
Śliczne foto..:))

jaworr 2012-05-31

Re. można, tylko potem trzeba przez dwa sezony przynajmniej czekać na kwitnięcie....ale później daje ładny efekt....:))

ankaaa 2012-05-31

Mnie też... bardzo je lubię :)) Serdecznie i cieplutko pozdrawiamy :))

beata71 2012-05-31

witaj kochana w pochmurny i zimny czwartek...

aziu1 2012-05-31

moje jeszcze w powijakach

kukura 2012-05-31

Piękne muszę sie takiej dorobić ;D

eliszka 2012-05-31

kocham je..piekny kolor:)) pozdrawiam

listek 2012-05-31

Ladne .....

alkaa 2012-05-31

też lubię piwonie,są bardzo dekoracyjne...szkoda ,że tak krótko cieszą oczy...

ofka63 2012-05-31

Mnie też! Miłego wieczorku.

ajch3 2012-05-31

ja je kocham za zapach

dzitka1 2012-05-31

Są śliczne a do tego pachną chyba najpiękniej na świecie!Pozdrawiam.....

dorciad 2012-06-01

witaj ulubiona.......

panib 2012-06-01

Różowiutko dziś u Ciebie!:)))

marcysi 2012-06-01

bo one i dla oka i dla nosa przede wszystkim zachwycające;-)

menia39 2012-06-01

bo piękne są niesamowicie

annorl1 2012-06-01

mnie też :) ale niestety ciągle nie moje tylko sąsiadki...

lucy36 2012-07-05

zazdraszczam, nigdy nie miałam, a są olśniewające.