Pierwsze tego roku wyjście na zielony wybieg. Po okoliczych łąkach niesie się odgłos brzęczenia albo dobiega kumkanie z najbliższej większej kałuży... u mnie można było usłyszeć chrumkanie :D
dodane na fotoforum:
dsolar 2013-04-22
widzę, że świnki maja radochę :)
re: ja kozy trzymam w drewnianej szopie ale deski są grube ok 5cm z frezem, mają ciepło w zimę, latem niestety trzeba otwierać okienko i zakładać specjalne furtki, gdyż jest za gorąco. Kozy chodziły luzem niestety jedna z kóz bodła małe koźlaki drugiej i musieliśmy je porozsadzać. Dlatego jedna koza i jej koziołek "Borysek" są uwiązani, żeby Borysek nie doił matki bo jest już duży, a my sprzedajemy mleko. Natomiast druga koza jest z maluchami w sąsiednim pomieszczeniu :)
spokojnego wieczoru pozdrawiam :)
dsolar 2013-04-22
re: u mnie kozy miały ruje jesienią przez cały czas odkąd je miałem czyli jedną od kwietnia, drugą od sierpnia nie miały rui. Jedna miała we wrześniu, a druga 11 listopada :) Gwarantuje Ci, że bez problemu poznasz kiedy koza ma ruje. W tym okresie beczy tak głośno i tak przeraźliwe, że meczenie przypomina płacz noworodka, nie da się nie zauważyć :)
marcysi 2013-04-25
nie dość że zieleninki pod dostatkiem to jeszcze promieni słonecznych zażyją ile się da;-)
doris7 2013-04-27
Mój świnek też już ma za sobą pierwszy wypas na łonie natury, miłego weekendu życzę;-)