stali bywalcy

stali bywalcy

Zima się skończyła ale nikt nie powiedział że jeszcze się czegoś dobrego w skrzyneczce nie znajdzie. Pierwsze godziny bez karmnika okazały się traumatyczne dla sikorek. Prawie ludzkim głosem domagały się dalszego dokarmiania, dzwońce i grubodzioby dzielnie im wtórowały. Nie myślcie sobie, że teraz kiedy mrozy odeszły na dobre, sytuacja się uspokoiła. Zebrała się silna brygada pod wezwaniem i systematycznie przepatrują wszystkie zakamarki. Niech mi tylko ktoś powie w czym się uszatanił ten dzięciolino bo wygląda jak z piekła rodem ;)
ps: foty robione przez szybę tylko dla udokumentowania tych głodomorów stąd fatalna jakość.

orioli

orioli 2013-05-03

Dzięcioł jak to dzięcioł umarany w żywicy. Za to grubodziób elegancik czyściutki i śliczny.

darekel

darekel 2013-05-03

ten grubodziób znakomity-lubię takie fotki :))

a u mnie nie ma takich głodomorów ,
tego dziecioła podeslij do mnie :))

bober

bober 2013-05-03

fajnie tam masz :))

darek

darek 2013-05-04

wspaniały dokument !!!

pkumen

pkumen 2013-05-06

U sąsiadki głodomór dzięcioł wali o 5:00 rano w parapet aż coś dostanie;)

olasok

olasok 2013-07-05

Skąd ja to znam...

dodaj komentarz

kolejne >