A teraz tak dla zgrywu ten sam duduś po drugiej stronie lustra. Do wiosny już tęsknię choć lato się jeszcze nie skończyło ( formalnie, bo nieformalnie dla mnie jest już zima, marznę) Wpadł mi właśnie w oko kolaż, jedno zdjęcie moje drugie Huberta K. Tenże dudek dał prze cudaczny popis walki z własnym odbiciem :)
orioli 2013-09-05
Duduś - zgrywus.Jak się dowie, że nabijacie się z niego, spuści wam lanie następnym razem. Z postawionym czubkiem.He, he, he.
mpmp13 2013-09-12
Oj,zimnica u mnie okropna.....paskudne betony i "króliczoki"...( 10 piętrowe)....Al;e też się pocieszam....Byle do wiosny!Pozdrawiam cieplutko.