OPTYMISTYCZNA KWIATKÓW ROZMOWA
Rozmawiały dwa kwiaty na łące,
mocno dziś dogrzewało nam słońce,
ja od rana swe płatki rozkładam,
by ugościć miłego owada.
Drugi kwiatek powiedział wesoły,
u mnie były motyle i pszczoły,
każdy gość pośród płatków się kręcił
i przyjemnie łaskotał mnie w pręcik.
Na mnie się pokłóciły dwa bąki:
leć gdzie indziej, są też inne łąki.
I tak gwarząc, na noc tulą płatki,
tak jak inne na łące tej kwiatki.
Póki wiosna, barwami się mienią,
lecz do śmiechu nie będzie jesienią!
(eniowe)
mimozka 2018-06-09
Świetna całość ! Mam nadzieję , że Ty nie skaczesz ...
Pozdrawiam serdecznie
http://youtu.be/vBYy1DAvsgE
elza100 2018-06-09
Świetnie Edziu w całości ,pozdrawiam Cię serdecznie i życzę udanego weekendu i dobrego wypoczynku:-).
rycho2 2018-06-10
Mistrzem jesteś i na tym koniec,..... a może jednak początek, wszak twórczość Twoja Eniu owocną jest i tak trzymaj, a wiosenne amory niech jesienią a nawet zimą mile wspominane będą gdyby nie przetrwały
nasz bardzo, bardzo Ulubiony serdecznie Cię pozdrawiamy i dobrych dni w nadchodzącym tygodniu życzymy B&R :)) :))
ewusia 2018-06-11
Z tego co piszesz, to chłop upodabnia się do motylka,
który też fruwa z kwiatka na kwiatek. Byle jesienią
nie było jakiejś niespodzianki.
Dobrego dnia Enio.