davie 2010-05-27
No, to trzeba skserować te propozycje i zabrać
ze sobą w dłuższą podróż....świetny pomysł.
Pozdrawiam.
inka66 2010-05-27
Witam Jolu,to nie tak dawno powinnam śpiewać...Pan Jezus już się zbliża,ale to było na autostradzie:)))Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego i pogodnego popołudnia i wieczorku..:)
hannae 2010-05-27
Jolu.. u mnie bylo tak niedawno... " Witam Cie Ojcze "... ja powitalam wlasnego " ojca " ogromnym pyskowaniem , tak dlugo az widzialam napis " ojcze Ty kochasz mnie !!!! . To jest meska glupota .
maka25 2010-05-28
Jeśli o mnie chodzi to zazwyczaj jeżdżę ze Św. Krzysztofem ..., czasami tylko przy wyprzedzaniu "mignie mi" Św. Piotr ... >>>>>>>>
Pozdrawiam serdecznie Jolu.
sowik 2010-05-31
Dobre nie ma co ale mi tym moim rowerkiem nie grożą takie prędkości:)