ja byłem grzeczny...
i tak oto niewinna fotka mojego kota była pretekstem do rozważań na temat współczesnej architektury oraz sposobu urządzania wnętrza...
oraz (ale to już temat rzeka,nawet nie próbuję podejmować...:)))...)na temat relacji damsko-męskich...:)))
dodane na fotoforum:
graze7 2009-02-28
Rankiem deszczyk szyby przyprószył
i jakoś smutno na duszy.
A kicia z noskiem przy oknie
patrzy jak drzewo moknie.
W co się wpatruje ta kicia?
Jaki to dzień mamy dzisiaj?
Jeden z ostatnich dni lata.
Na olszy brać skrzydlata.
Jej oczka weń się wpatrują
-to szpaki podskakują
z jednej gałęzi na drugą.
Skaczą już sobie dość długo.
Nagle z wierzchołka
tuż pod niebem poleciały
za innym chlebem.
Tę chwilę jedyną w życiu
zawdzięczam tobie kiciu.
czarrny 2009-02-28
Nie lubi paparazzi, czy jak? :)
esprit 2009-02-28
lubi...zazwyczaj chętnie pozuje...ale teraz odcina się od tych brojących maluchów,że niby on grzeczny...;)))
czarrny 2009-03-01
Też bym się odcinał. Są gorsze niż Kobiety. Człek jest podrapany i pogryziony za to, że jest brzydka pogoda, bo sobie zażyczyła ładną i komuś trzeba za to nadokuczać. :)
esprit 2009-03-01
oj...
no...to mi czarrny o wczesnej godzinie porannej...;)))pojechał po rodzaju żeńskim...;)))
czarrny 2009-03-01
:)
cuisine 2009-09-01
kocham rude koty :)