Dwa kawałki dla Pantoi:)

pantoja 2010-11-28

Ele to cudnie zrobilaś, nawet jest misia z kokardką. popękalam ze śmiechu. Ciacho nie jest "upadłe" ani "upadnięte"...takie akurat:))) Zjem jeden bo utyję. masz talent dziewczyno (miśka zazdroszczę, mój jest brzydszy, znaczy moja misia w kapturku, mogę jej zdjąć i to jedyna zaleta:))...nic nie poradzę lubię pluszaki i już:)))

pantoja 2010-11-28

Dobrze, że jest tam kaktus bo mogłaym zjeść wszystko, szczególnie czekoladę (zagryźć ciastem:)))

etta32 2010-11-28

Pantojo, po jednym kawałku trzeba odpocząć, bo to bomba słodyczy:) Najlepiej smakuje do mocnej kawy - gorzkiej oczywiście.
Twoja misia to bardziej łobuziara;)

pantoja 2010-11-28

Dlatego do mnie pasuje:)))....to zjem polowę kawalka by nie utyć a po zjedzeniu rowerek stacjonarny czeka:)))

etta32 2010-11-28

Ja się biorę za hula-hop...

okolor 2010-11-28

ej...
a ja ...
ja ja ja j aaaa chcę czekoladkę :D

etta32 2010-11-28

Jeśli lubisz gorzką, proszę bardzo:)

digijan 2010-11-28

spoznilem sie! )-:

etta32 2010-11-28

Wcale nie, Digijanie, dla Ciebie też mam kawałek:)

digijan 2010-11-28

DZIEKUJE!!! Lece po kawe (-:

etta32 2010-11-28

Bez kawy ani rusz, tylko może na wieczór nie za mocna...:)

pantoja 2010-11-28

Ja bez kawy zjem, jutro będą dla Ciebie kaczuszki pływające parami:))) Jak chcesz to oskubiesz jedną i upieczesz:))) (ide do domu do 22-ej mam gościa:))

digijan 2010-11-28

ja tez juz chyba powoli pojde, zeby jeszcze przed godzina policyjna zdazyc (((-:

etta32 2010-11-28

Ja lubię żywe i nie łyse, co im będę na zimę okrycie zabierać:)

atoja 2010-11-28

popatrzę choć..obliżę się..wyobraźnia zastąpi smak..bo, jak widzę - wuystko już skonsumowane..:/

ale ładnie wyglądało..przed..hehe:-))

etta32 2010-11-28

A skąd Atojo, to jest wyjątkowe ciasto garnkowe - starczy dla wszystkich chętnych:)

atoja 2010-11-28

sama piekłaś? pysznie wygląda..:-)))
i to jest wyjątkowe..nie garnkowe - lecz Twoje..ciasto:-)))
czuję na języku jego smak..
super!

pantoja 2010-11-29

Etto moja miła za trochę dostaniesz kaczuszki, nawet mam dwie pary dla Ciebie albo jedną. Jedna jest za biedna dam Tobie cztery albo dwie. Zawsze co para to para:))) Lecz potluczotą pupę:))) Jestem jak jeden sopel a będzie gorzej. Nie kupiłam kaloszy a były piekne, czerwone w białe groszki, ocieplane, tylko bez kokardek jak Twoje:))) Już widzę oczy sąsiadek gdybym wyszła w takich czerwonych groszkowanych:))))

pantoja 2010-11-29

Jeden z kaczorow bardzo niecierpliwy, popatrz jak pdgląda kaczuchę:)))Bierz bo Twoje, dla siebie wstawie slabsze:)))

etta32 2010-11-29

A to jakoś specjalnie mam wziąć? Bo ja się nie znam:)

pantoja 2010-11-29

Nie umiesz pobierać? Tak się pobiera jak każdy obrazek, zapisuje u siebie na dysku i wstawia do siebie:))) Twoja a darowanej kaczce do dzioba sie nie zagląda. Piosenka tez Twoja, Masz pod dostatkiem kaczuszek:)))

etta32 2010-11-29

To dlaczego nie wzięłaś sobie ciasta ode mnie w ten sposób?

guniu72 2010-11-30

Ależ mnie uczta ominęła...dobrze, że okruszynki zostały ;0

wgarnku 2010-12-04

bardzo ciekawa kompozycja ;)

atessa 2011-04-12

Jaki uroczy kącik! I same ulubione rzeczy... książki SF, Miś i czekolada...nie zapominając o cieście, świeczkach i kaktusie ;)