kika37 2011-01-19
ha , i tak ślicznie , ja wylądowałam kiedyś z kruczoczarnymi , a farba była " średni blond"
pantoja 2011-01-19
No i jest bardzo piękny kolorek, pasuje do Ciebie.
Kiedyś farbowalam i mial być ciemny blond a wyszedl prawie czarny. Tak to jest wierzyć w to co napisane.
Pewien pan zobaczył na starym płocie napis du..., podłaskał i do ręki weszła mu drzazga:)
etta32 2011-01-19
Bo pan był naiwny nieco bardziej - drewniane pupy to nie pupy;) A kolor zawsze jakiś wyjdzie. Czasem razem z włosami...
groszki 2011-01-19
Ależ skąd, to żadna frajda ganiać za Tobą po drzewach, bo zważywszy na swój wiek zadyszki bym dostała...na kolanko poproszę, zrobimy sesję zdjęciową.:)
etta32 2011-01-19
To ja wolę drzewo;D Uprzedzam lojalnie, że nieszczególnie fotogenicznam i aparat Twój, Groszki, może doznać uszczerbku;)
Ja mam zadyszke po każdym pędzie za autobusem, dlatego chodzę pieszo:)
groszki 2011-01-19
Ubawiłaś mnie dziś tą swoja fotką do łez:) Przypomniała mi się moja historia z tycjanem...ktoś mi wtedy powiedział nie płacz, to się wytnie.:)))
etta32 2011-01-19
Chyba nie do gołej skóry? Ale sądzę, że Ania z Zielonego Wzgórza wyszła najgorzej na farbowaniu;)
guniu72 2011-01-19
Eee, ciemny blond to kolor dla nijakich myszek...ten jest przynajmniej wyrazisty...i bardzo fajna fryzurka.
atoja 2011-01-19
dobrze, że nie wyszła marchewa...:P
kolor "twarzowy"..:-)))
oglądałam dziś już..ale nie było jeszcze komentarzy..więc siedziałam, jak mysz pod miotłą..bo chcę pozostać w ulubionych..hehehe:-)))
etta32 2011-01-19
Więcej odwagi, Atojo:D Ja sobie włosów nie wyrwę przecież, a zresztą podoba mi się taki kolor;) Można krytykować:)
atoja 2011-01-19
nie mam zamiaru krytykować, kolor jest OK..:-)))
jeśli pasuje do..osoby..to dlaczego nie...?
za to nie miałam nigdy odwagi poeksperymentować..więc zachowałam swoje blond...wciąż jasne..mimo "podeszłego" wieku..:PPP
lecz kto wie..może któregoś dnia....
etta32 2011-01-19
Od dawna chciałam mieć rude włosy, ale nie mogłam znaleźć fajnych odcieni. A tu proszę - nie rudy a rudy:)
pantoja 2011-01-19
Bardzo proszę nie narzekać na kolorek. Kiedyś (jakieś 100 lat wstecz) miałam taki a po nim wiśniowy. Bardzo się podobałam jako ciemna wiśnia. Może nie sobie ale mężowi, do dziś z rozrzewnieniem wspomina to wiśniowe szaleństwo. Wolę nie wspominać jakie miałam kolorki na swoim upierzeniu. Myślę, że już prawie wszystkie poza niebieskim i zielonym. Nawet marchewkę nosiłam przez dwa tygodnie. Cud, że mam jeszcze w miarę sporo włosów na głowie. Szkoda tylko, że niebezpiecznie miejscami jaśnieją w niechcianym przez kobiety kolorze, dlatego się pasemkuję dyskretnie:)))
etta32 2011-01-20
Kobieta zmienną jest:)
A ja marzę o takich siwych włosach, jakie ma moja mama - biało-srebrne. Wszyscy jej się pytają, jakiej farby używa. Może po 40 nagle osiwieję całkowicie? Bo stopniowo to już dawno zaczęłam;)
okolor 2011-01-21
Faktycznie i blond, i ciemny ;)
katka12 2011-01-23
Z rudym połyskiem, bardzo ładny kolor, co chcesz ?
katka12 2011-01-23
O blondynkach krążą kawały, lepiej rudą być :))
katka12 2011-01-23
Niby tak :)) nawet Judasz był rudy :))
katka12 2011-01-23
:P
not4you 2011-02-03
Zdecydowanie niejasny ;)