avanti 2013-08-13
Czyżby Kot porzucił politykę i został Malwinkowym babysitterem?
PS. Znałam jednego polityka, tzn. był moim znajomym.
Eeech,... szkoda, że nie był Kotem ;)
pantoja 2013-08-13
Przystojny to on jest, nadaje się raczej na celebrytę niż na polityka.
Jest jeden, niezbyt udany, z Kotem w nazwisku ale on się Pali a ten niepalny i dobrze mu z oczu patrzy. Na polityka się nie nadaje. Jedynie lenistwo wybitnie polityczne:)))
etta32 2013-08-15
Wpisałam tu długaśny komentarz i śladu po nim nie ma:(
W każdym razie to jest kotka, choć przed ustaleniem płci nosiła męskie imię i nazwisko jednego z polityków - podobnie jak jej liczne rodzeństwo:)
avanti 2013-08-15
Tak tak... źle sie dzieje w państwie duńskim. Ja prywatną wiadomość otrzymalam po dwóch dniach pomimo że w tym czasie zaglądałam do Garnka nie kilka razy. Urlop to fajna sprawa, jutro idę do ZOO z ,,nie moim dzieckiem,, i nawet się cieszę bo nie bylam tam jakieś 10 lat. Potem zrobimy sobie piknik w pobliskim parku i może nawet będziemy moczyć nogi w fontannnie przy pergoli. Szkoda, że jesteście z Malwinką tak daleko...
Ps. Odniosłam sukces, ujarzmiłam klawiaturę w nowym telefonie i już nie robię ,,byków,, ;-)
Ten kot jest podobny do mojego sąsiada;-)