Dziś rano na ściernisku. W jednym uchu dziura a drugie rozerwane. Zimą 2,5 roku temu wyrwał się atakującemu go lisowi. Walki nie widziałem ale ślady na śniegu nie zostawiały wątpliwości.
dodane na fotoforum:
(komentarze wyłączone)
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]