rusałka pawik

rusałka pawik

Dziś na leśnej drodze podczas przerwy w opadach. Też aparatem kieszonkowym. Z większego kompaktu jeszcze nie zgrane. Liczyłem na spotkanie mało ruchliwych motyli po deszczu. Jednak zbyt ciepło. Szachownice latały jak szalone bez siadania na kwiatkach bo bardzo ciepło.

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)