...Można i tak...!!!
Ja osobiście wolę nogi... i ten Zażyły z Ziemią Dotyk...Zapach Traw i Kwiatów,Ciche Szepty Wiatru...Rozmowę Kropel Wody...z Górskimi Szczytami...Taniec Światła we włosach...Świadomość każdego kroku...!!!
Pozdrawiam ze Szlaku...
troll50 2011-06-07
biedne konie:(
black13 2011-06-07
idę z Tobą Ewuś :)
piekne krajobrazy
miłego dnia Ci życzę
pozdrawiam bardzo serdecznie :)*
mazurka 2011-06-07
Coś wspaniałego.....pozdrawiam.
anula33 2011-06-07
Pięknie....Ja osobiście jeden raz skorzystałam z dobrodziejstwa dorożki ,która była dla nas zbawieniem po wędrówce dol.Chochołowską,następnie wejście na Grzesia i dalej na Rakoń i Wołowiec,zejście do dol.Chochołowskiej no i oczywiście droga powrotna Dol. Chochołowską,która jak wiadomo ma 10 km:-)))Zmrok już nadchodził,nogi troszkę zmęczone i mniej więcej w połowie Doliny nadjechała dorożka,załadowana po brzegi:-)),na szczęście udało nam się jakoś zmieścic,:-))))wtedy było to dla nas wielkieeee zbawienie:-)Poza tym jednym razem zdecydowanie wolę piesze wędrówki:-)))))
mark13 2011-06-07
Wesz zaraz musialem sie usmiechnac ,
bo wrocily moje wspomnienia z takiej przejazdzki .
super Foto
serdeczne pozdrowienia
zapraszam na Kawe w Warszawie
agas14 2011-06-07
a ja wybieram ten opis cudowny i też się pod nim podpisuję...:)
monik 2011-06-08
heheh, mają fajnie,ale ja powędruję z Tobą pieszo Ewuś!!!!!!!!!!!!!miłego popołudnia
eewaa55 2011-07-24
Nigdy nie korzystałam z tego rodzaju "dobrodziejstwa" z szacunku dla tych cudownych zwierząt...wszędzie niosły mnie moje (nieraz bardzo obolałe) nogi...ale warto się pomęczyć by potem karmić oczy i duszę boskimi widokami:)
Pozdrawiam serdecznie...dzięki za miły komentarz:)