Chlapu ciapu, wrócę do domu, aż całą wodę wychlapie...:)
2.07.2011
Minął rok jak Czarek jest z nami.
Mimo wcześniejszych starań (rzeka, strumyk) trudno go było przekonać do wody. Od tygodnia wręcz uwielbia chlapanie. Zdjęcie to nie odzwierciedla tego co wyrabia w rzece - po prostu szaleje. :)