W wieczornym mroku, we mgle szarej,
Idzie przez łaki i moczary,
Po trzęsawiskach i rozłogach,
Po zapomnianych dawno drogach,
Zaduma polna, osmętnica...
Idzie po polach, smutek sieje,
Jako szron biały do księżyca...
Na wód topiele i rozchwieje...
K Przerwa-Tetmajer
dodane na fotoforum:
setulow 2009-11-16
piękna całość :)
jodelka 2009-11-16
cudowny wiersz...i bardzo ładne zdjęcie rodzinki..:)