Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po Rajskim Ogrodzie. Nagle za krzaka wyszedł Diabeł:
- Słyszałem, że stworzyłeś człowieka... - zagadnął Szatan.
- Tak, już żyje na Ziemi. Może mieć partnera i dzieci, na razie uczy się rozpalać ogień i budować miejsce na nocleg, ale za tysiące lat będzie władcą całego globu.
- I co z tego - prychnął Diabeł - nawet za te tysiące lat i tak będzie SAMOTNY.
Pan Bóg się zasępił, podrapał w długą, siwą brodę i powiedział:
- Więc stworzę mu przyjaciela!
Wybiorę jedno ze zwierząt, które uczyniłem, aby go strzegło i było mu poddane, ale jednocześnie oddało mu całe swoje serce.
- To niemożliwe! - Diabeł się roześmiał i gdzieś przepadł. Pan Bóg natomiast zwołał zwierzęta z każdego gatunku i wybrał PSA.
- Odtąd właśnie Ty będziesz ogrzewał człowieka swoim ciepłem, uspokajał spojrzeniem, kochał z całego serca, nawet, kiedy on Cię znienawidzi.
- Dobrze - odparł dobry pies.
- Chociaż będziesz musiał znosić wszystkie upokorzenia, staniesz się też jego najlepszym przyjacielem. To bardzo zaszczytna rola. Niestety Twoje serce będzie musiało bić dwa razy szybciej i nie będziesz mógł żyć długo - najwyżej 15 - 20 lat.
- Ale powiedz mi, czy człowiek nie będzie cierpiał, gdy odejdę do Ciebie?
- Właśnie o to chodzi.
- Jak to? - zdumiał się pies.
- Będzie cierpiał i będzie wiele dni nie utulony w bólu. Ale to Ty nauczysz go odchodzenia i przemijania, Ty nauczysz go kochać i odchodząc zostawisz wielką miłość w jego sercu. Jesteś Aniołem, którego powołałem, aby niósł radość i nadzieję, ale także uczył wiecznego prawa przemijania, aby ludzie wierzyli, że po ich życiu, jest życie TUTAJ. Kiedy to zrozumieją, nie będą płakać, bo będą wiedzieć, że znów Ciebie spotkają...
...
baygel1 2016-03-01
Wzruszające .... tak właśnie odbieram moje psy ..... i teraz gdy mam Rikiego każdy dzień wykorzystuję do maksimum ,żeby jak najwięcej czerpać od niego ... Ten pies oddał mi całego siebie i to widzę w jego slepkach ....ale też widzę bezmiar miłości gdy bezpieczny śpi na kolanach ,jednak co chwile spogląda na manie jakby chciał się upewnic ,ze jestem ,że to nie sen .... bo Baygel to już inna bajka .... ale też jest nam bezgranicznie oddany ... tylko z tymi czułościami to przesada ..... tak nam ciągle ,,powtarza,, i my to akceptujemy i szanujemy :) A za tymi pieskami ,które odeszły to chyba tęskni się do końca życia ..... Cudna .... i na pewno pamiętasz jakby to wczoraj było .....
baygel1 2016-03-01
re ;Riki raczej akrobata nie będzie .... nie uczony od małego nie potrafi .... a Baygel dla smaczka zrobi prawie wszystko .... a Riki wie ,że też dostanie no to co się będzie wysilał :)
hasedi 2016-03-01
Właśnie spostrzegłam..że mam mokre policzki...nawet nie czułam, że łzy poleciały. .
katka12 2016-03-01
bardzo wzruszająca opowieść i prawdziwa
pantoja 2016-03-01
Cała prawda o prawdziwej miłości. Tylko pies umie ją dać człowiekowi. Jedyna miłość jaką można kupić za pieniądze...
henry 2016-03-01
piękna przypowieść......... i jakże prawdziwa.......!!!
ja bym koty dodała bo one są wierne.. kochają.. dają ciepło...... i nie są aż tak uzależnione od człowieka jak psy......
olga39 2016-03-02
i puszcza oczko;)
meryen 2016-03-02
Wspaniała opowieść, jestem pewna, że i Twoja psina zostawiła w Twoim sercu taką miłość.
olga39 2016-03-02
Przepiekna historia o miłości...
evoja 2016-03-02
Pięknie wzruszająco ...
hasedi 2016-03-11
Re:w sumie mnie też nie pocieszyło...dla mnie najgorsza jest świadomość, że już NIGDY jej nie poczuje tak naprawdę...nie pogłaskać. .nie przytulę..nie pocałuję. ..a ona nie podrzuci pyszczydłem kołdry aby uwalić się na nogach. .i tak spać. ..