tak mnie witają moi podopieczni...ostatnio nawet z młodzieżą nawet siedzi koci tatinek...:-)))
kiedy wracam to mam wrażenie, że rozpoznają nawet samochód...bo materializują się nie wiadomo skąd i szaleją jak na załączonym obrazku..:)))
davie 2016-03-12
Cieszą się z Twojego powrotu Ewuniu,
a może czekają zgłodniałe na coś dobrego do jedzenia?
olga39 2016-03-12
Haha :-)
Taki koci zlot :-)
henry 2016-03-12
skąd ja to znam.... moje maja tak samo..
jak wychodzę... odprowadzają mnie ok. 50 m........ wracają do domu.. a jak ja wracam do domu.. obojętnie o której godzinie.....one czekają na mnie na płocie!!!!!