płynie we mnie poznańska krew *po mieczu* z czego jestem dumna, więc rogaliki muszą być...
sterczałam w kuchni pół popołudnia, ale jestem zadowolona z efektu...:-)
oczywiście nie jest to klasyczny przepis, który jest wykorzystywany w tradycyjnych rogalach marcińskich, ale taka mała wariacja na ich temat...
wykorzystałam ciasto drożdżowe z którego robiłam paszteciki...https://kuchniaukrysi.blogspot.com/2015/11/paszteciki-drozdzowo-kruche-z.html
to ciasto wydało mi się idealne, ponieważ garuje w lodówce...jest lekko lepkie i chłodne...swoje zrobiłam z podwójnej porcji i dlatego, że to słodki wypiek dodałam 2 kopiaste łyżki cukru...
nadzienie jest oczywiście makowe...z orzechami, skórką pomarańczową i marcepanowym batonikiem dla smaku...
mak był moczony w mleku i zmielony z orzechami...do tego cukier, wanilia i ubite białko...w zasadzie nadzienie jest zbliżone do nadzienia na makowiec...
polukrowałam lukrem królewskim z dodatkiem cytryny...
1/3
henry 2016-11-10
ale czy mak był biały?
Powiem Ci, ze jest wiele cukierni, ktore pieka na ten czas rogale marcińskie.......zajadam się nimi.......nie mniej. nie każda z tych cukierni.... ma na to patent...... bo jednak masa.......nadzienie. to podstawa!
jaworr 2016-11-10
Warto się do Ciebie wprosić na choć jednego rogalika....:))
Narobiłaś mi smaku...swoje jest lepsze..:))
henry 2016-11-10
myślę,że najważniejsze jest serce, które włożyłaś w ten wypiek......... na pewno są pyszne....... i wszyscy będą sie nimi zajadali......
Pytałam o biały mak...... bo to on wlasnie nadaje ten smak....... + oczywiscie dodatki....
babcia1 2016-11-11
no kurcze wyglądają mniamuśnie!!dasz jednego ?
felunia0 2016-11-11
a ja upiekłam z ciasta 'tyle-ile"(mąka , biały ser i masło w równych proporcjach)-ale z niebieskim makiem ...niestety.
oliwkaa 2016-11-11
ale eleganckie wyszły !
adamowa 2016-11-11
Zostalo Ci cos ...moze okruszki? kurcze smaku mi narobilas ...nigdy tych nie jadlam ..marcinkowych ...
olga39 2016-11-12
Pyszoty:)