krokiety...pyszne...jeszcze ciepłe :-)
w krokietach jest farsz ze świątecznego pasztetu, który hibernował w lodówce...:-)))
za kilka dni mógłby zmienić dotychczasowe lokum na kubeł, a tu dostał kolejną szansę, aby uradować nasze podniebienia i brzuszki...:-)
anfot 2018-04-09
mniam lubię :)
babcia1 2018-04-10
no właśnie i barszczyk do tego mniam
myszka2 2018-04-10
Przepyszne krokiety i apetyczne,,,uwielbiam...u mnie dziś na obiad rosół z makaronem:)
oliwkaa 2018-04-10
mmmm pychota !
lidia23 2018-04-11
o jeny!
ale narobiłaś apetytu!
dawno nie robiłam....
kiedyś bardzo często i nikt nie chciał już ich jeść więc zaprzestałam a teraz to by się z apetytem zjadło...:))
muszę pomyśleć:)