Kochani mam nadzieję,że Was nie zanudzam zdjęciami z Korowodu.
Przepraszam jeżeli nie dotrę do Was
z komentarzami ale mam ciężkie dwa tygodnie.Pracę w tym roku mam trochę rano potem przerwa i znowu do pracy a po południu rehabilitacja kręgosłupa.
W dodatku kiedy wolna chwila to Garnek się zacina.