Wiem ,wiem nie ma się czym chwalić ,miałam w tej grupie najgorszy wynik ale po raz pierwszy w życiu byłam na kręgielni.Dostałam zaproszenie od znajomych. Na początku myślałam ,że nie zdobędę wogóle punktów .Kule były ciężkie i ;złośliwie ; zbaczały z toru.
Ale raz udało mi się przewrócić nawet siedem kręgli.
Bardzo mi się spodobała ta zabawa :)
eleonor 2014-06-01
Gratulacje. Nigdy nie próbowałam:-)
gruda49 2014-06-01
Mnie też zazwyczaj wychodzą „strajki”... ważny jest ruch!
Życzę miłej niedzieli.
wiska 2014-06-01
Trening czyni mistrza:)... więc musisz trenować:)...też kiedyś próbowałam i początki były trudne:)...pozdrawiam w pierwszy dzień czerwca!
terecha 2014-06-01
Świetna zabawa...jak na pierwszy raz było super,potem będzie lepiej...pozdrawiam Ewuniu:)
bea73 2014-06-01
ja byłam kilka razy, ale zawsze proszę o wysuniecie płotków po bokach i wtedy kula nie ucieka :)))))
rycho2 2014-06-01
Ewuniu, gratulujemy odwagi duże BRAWA
witaj, ciepłych pozdrowień moc pozostawiamy w pierwszym dniu czerwca życząc radości moc z okazji dnia dziecka (bo przecież wszyscy nimi jesteśmy), nocy spokojnej i udanego tygodnia ze słonkiem w sercu i na niebie, Basia i Ryszard ♥ ♥