W ostatni weekend karnawału mieliśmy urozmaicony wyjazd.
W Kazimierzu wsiedliśmy na bryczki i podziwialiśmy piękne wąwozy.
Koniki zawiozły nas na polanę gdzie czekało na nas ognisko
i pieczenie kiełbasek.Następnie pojechaliśmy do Wojciechowa Lubelskiego gdzie mieliśmy zabawę ostatkową i nocleg.
W drodze powrotnej zwiedziliśmy Muzeum Sił Powietrznych
w Dęblinie.
myroad 2017-03-22
Witaj Ewo ;-) Dęblin znam prawie jak swoją kieszeń,w tym muzeum nie byłem, pozdrawiam serdecznie.