wan22 2022-12-11
Cudowny kadr...Sercem przytulam - słowem pozdrawiam. Uśmiech dla Ciebie zostawiam...
awangar 2022-12-11
Fajnie, grzeczne.....mój ale tylko jak był mały-opróżniał wszystkie doniczki z młodymi storczykami, wyjątkowo je sobie upodobał..i układał koło wyjścia, przy drzwiach...czasami jak się przebudziłam (po nocce)- nie wiedziałam jak się nazywam.
Jak był większy- rozpędzał się w jednym pokoju i zatrzymywał pod sufitem w drugim i tu zjeżdżał na podłogę zostawiając pazurki na ścianie od góry do dołu, ...to był mały kochany urwisek.
hania44 2022-12-13
Szczęśliwe futrzaki! :) U mnie też koty były ostrożne...tylko raz jak Tygrys zachorował to strącił figurkę z aniołem...jedyny raz...